| Autor |
Wiadomość
|
|
Damian
|
 Wysłany: Śro 17:38, 19 Wrz 2007 Temat postu: Co robić? |
|
|
Nowy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Mam dwa krókiki miniaturki. Ostatnio zauważyłem,że obydwa się gonią w klatce lecz samiczka wydobywa z siebie mruczenie i ucieka od samca. ten zes ja goni i chce ja chyba zapłodnic ale ona ucieka... Błagam pomocy piszcie tu na forum i na gg;10386686 oraz na poczte; [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
gosia
|
| Wysłany: Pon 20:02, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Gość
|
|
U samic królika co 15 dni występuje ruja więc jak ciągle trzymasz króliki razem to po jakimś czasie samiec ja zapłodni jeżeli nie to codziennie na 2 godziny wpuszczaj samice do samca przez 15 dni aż do rozpoczęcia ruji .Samice w czasie rui chętnie reagują na zaloty samca po zapłodnieniu samiec przestanie sie interesować partnerka to będzie znak ze możesz sie spodziewać potomstwa twoich króliczków. jak będziesz miała jeszcze jakieś pytania to napisz ja ci odpisze po kilku dniach
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
gosia
|
| Wysłany: Pon 20:03, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Gość
|
przepraszam jak będziesz miał 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
pysia 246
|
| Wysłany: Pon 18:42, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przybiernów
Płeć: Kobieta
|
skoro samiczka ucieka przed nim to może lepiej na czas ruji u samca lepiej je rozdzielić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Claudiis
|
| Wysłany: Pią 18:43, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Gość
|
Mam pytanko.
Jak samiec bawił się z samicą i potem (no wiecie ). Więc ile musi to trwać aby doszło do zapłodnienia ? bo to trwało ok. 20 sek. no i potem szybko go odciągnełam 
Prosze o odpowiedź.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość1
|
| Wysłany: Pią 21:13, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Niestety, 20 sek. mogło wystarczyć żeby doszło do zapłodnienia samicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Claudiis
|
| Wysłany: Pią 22:38, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Gość
|
ja się zabije... Co ja mam teraz robić?
Wpadłam w takiego doła.. ale to nie wazne. USG ?
niech będzie że jest. To co trzeba zrobić ? ;(
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość1
|
| Wysłany: Sob 13:45, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Jeśli samica została zapłodniona to obserwuj jej zachowanie. Będzie gryzła samca żeby go od siebie odgonić. Ciąża trwa 4 tyg. Przed narodzinami samica zacznie budować gniazdo. Będzie nosiła w pysiu pęki siana i układała je w jednym miejscu. Zacznie też wyrywać sobie futro i układać między trawami siana. Wtedy oddziel samca, inaczej on zagryzie młode. Pamiętaj, że zaraz po porodzie samica jest znowu płodna więc króliki muszą biegać osobno albo musisz wykastrować samca.
Teraz troszkę o samym porodzie. Młode rodzą się najczęściej późnnym wieczorem lub w nocy. Tuż po porodzie musisz zapewnić matce dostęp do dużej ilości wody. Jak wieczorem zauważysz, że gniazdo jest gotowe a samiczka troszkę niespokojna to wstaw do klatki dużą miseczkę ze świeżą zimną wodą. Samica urodzi sama, nie potrzebuje żadnej pomocy, ważna jest tylkko ta woda i odłączenie samca. W zależności od rasy króliczków miot może liczyć 1-8 młodych. U mnie jednorazowo urodziła się szczęśliwa siódemka.
Małe matka zagrzebie w sianku w zbudowanym gniazdku. Nie zaglądaj tam, to grozi odrzuceniem noworodków. Nie wyciągaj matki na siłę z klatki, jak będzie miała ochotę sama z niej wyjdzie. Wtedy możesz delikatnie zajrzeć do gniazdka, żeby sprawdzić ile jest maluchów i czy wszystkie żyją. Nie zdziw się jak zobaczysz łyse i ślepe kluseczki. Skóra będzie różowa albo różowo czarna, w zależności od tego jakie umaszczenie będzie miało przyszłe futerko brzdąców. Takie właśnie rodzą się króliczki. Jak już zobaczysz, że jest z dziećmi ok, przykryj je spowrotem siankiem. Matce dawaj do jedzenia to co zawsze i traktuj jakby nic się nie wydarzyło. Kuwetę sprzątaj jak zwykle, gniazda nie ruszaj przez ok 3 tyg.
Matka będzie je karmiła swoim mleczkiem. Jest ono tak tłuste, że wystarczy jak zjedzą raz-dwa razy na dobę.
Małe po ok. 10 dniach zaczną otwierać oczka i porastać futerkiem, zaczną wyłazić z gniazda i próbować sianka i suszek. Nie dawaj im świeżej zieleniny, bo w tak młodym wieku ich układ pokarmowy jeszcze nie jest gotowy do trawienia świeżynek.
Młode powinny być z matką do ukończenia 8 tyg. życia. Dopiero w tym wieku są gotowe do samodzielnego życia.
Oczywiście maleństwa sprawią Ci ogromną radość, a Ty sprawdzisz się jako dobry opiekun i przeżyjesz coś niesamowitego. Tuż po ich narodzinach możesz zacząć myśleć o nowych domkach dla uszoli, polecam skorzystać z pomocy doświadczonych osób z SPK
[link widoczny dla zalogowanych] to link do strony adopcyjnej. Oczywiście poszukiwania chętnych zaadoptować małe królaski zaczną się od momentu gdy to zgłosisz, natomiast małe zostaną zabrane od Ciebie dopiero po ukończeniu 8 tyg. życia
I jeszcze raz napiszę, żeby uniknąć kolejnej niechcianej ciąży królicy MUSISZ wykastrować samca. Inaczej skarzesz uszole na wieczne odosobnienie albo narazisz samicę na kolejne ciąże wyniszczające jej organizm.
Narazie obserwuj samiczkę, gdyby coś się działo daj znać, podam Ci na pw nr tel. do siebie, pod którym złapiesz mnie 24h/dobę.
Pozdrawiam i życzę powodzenia. Wytarmoś te swoje uszole w moim imieniu.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Claudiis
|
| Wysłany: Sob 15:24, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Gość
|
|
Bardzo dziękuje za odpowiedź. Bo to było tak. Moja koleżanka miała do mnie przyjść ( wzieła królik nawet o tym nie wiedziałam ) mój był nadal w klatce. Poszłam do toalety , wróciłam a króliki były razem ;/ nie wiedziałam że ona ( koleżanka ) może być tak nieodpowiedzialna, ppowiedziała że hmm... Jak Królik jednak nie będzie w ciąży przekonam mame aby ją wykastrować .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
TusiaAnusia
|
| Wysłany: Sob 18:37, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta
|
Odpowiedz dla Claudiis .
Nie wiem czy pisał to ten wyżej to takie długie ale jak samiczka będzie w ciąży to około za 31. din od zapłodnienia (niby zapłodnienia w twoim przypadku) samiczka będzie wiła gniazdo i tam urodzi !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
