| Autor |
Wiadomość
|
|
Gość
|
 Wysłany: Pią 16:49, 20 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
|
Witam wszystkich mam króliczka.... a raczej króliczkę jak się dowiedziałam kilka dni temu. Czytam wszystko z zainteresowaniem i chciałam tylko napisać że strasznie się cieszę że mogę się zapytać Was o wszystko i więcej się dowiedzieć o królikach . od 3 tyg mamy królika ale już się oswoił i liże nas po rękach i broi i jest kochany!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
xXxLenaxXx
|
| Wysłany: Sob 10:46, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Knurów
Płeć: Kobieta
|
Cieszę się że Ty się cieszysz ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 13:28, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
|
Mam pytanie czy Wasze króliczki otwierają same klatki? bo nasza już kilka razy ku naszemu zdumieniu łapkami pchnęła mocniej i drzwiczki się otwarły!!!!!!!!! Czy wasze też tak robią????
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
olahyb
|
| Wysłany: Śro 14:52, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kielce
Płeć: Kobieta
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
xXxLenaxXx
|
| Wysłany: Śro 15:51, 25 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Knurów
Płeć: Kobieta
|
ja już zapinam mojemu klatkę jak wychodzę... Jeśli nie chcesz by otwierał klatkę to jak masz te zapięcie to zaciśnij je bardziej to nie powinien otwierać , a jeśli nie wiesz o co mi chodzi to weź jakąś niepotrzebną smycz na klucze i po prostu zapnij ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Krysia
|
| Wysłany: Czw 12:26, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chojnice/ Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
|
Witam
ja juz jestem kompletnie zdesperowana i nie wiem co ma robic:((
mam kroliczke od ponad 4 miesiecy, razem z nia kupilismy dla n iej klatke w sklepie zoologicznym, ale wymiary byly male (50 na 30)
ale babka w sklepie stwierdzila ze jak ja bedziemy czesto wypuszczac to bedzie ok!
my jednak chcielismy zrobic jej wieksze pomieszczenie, dlatego wpadlismy na pomysl zrobienia płotka z listewek zupelnie tak jak w tym sklepie, naprawde swietnie to wyglada,
teraz jej klatka juz nowa ma wymiary 80 na 60
ale to nie znaczy ze podoba sie to krolikowi, przedtem jak miala stara klatke to w nocy nas budzila gryzac na prety, czesto wtedy wynosilismy ja do lazienki, zeby moc spac ale pozniej nauczyla sie i zawsze byla grzeczna w nocy, a teraz koszmar
gorzej jak z dzieckiem, nie dosc ze czlowiek sie stara chce zeby miala wiecj miejsca to ona tak sie odplaca, a nie wspomne o kosztach nowej klatki,
teraz to w nocy gryzie za te listewki i nie idzie wytrzymac, a teraz nie przeniose tej klatki do lazienki bo sie tam nie zmiesci! ale krolik dostaje galezie, wapienko, marchewki, itd a i tak ma za malo, ze musi grysc te listwy. Szlak mnie trafia bo w ogole nie mozemy spac, jak sie wkurze to wroci do swojej starej malej klitki i moze wtedy zrozumie jak mogla miec dobrze, ale nie zasluzyla na to widocznie! niewdzieczny krolik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
alison1628
|
| Wysłany: Pon 6:31, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KALISZ
Płeć: Kobieta
|
Moja Balbinka ma 10 tyg.mam zamiar ja wysterylizowac-kiedy najlepiej to zrobic?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez alison1628 dnia Pon 6:32, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Ewcia
|
| Wysłany: Nie 8:23, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
Mam pytanie. Rojber boi sie wszystkiego co halasuje, porusza sie, trabi, bzyczy itd. (telewizor, wibracja w komorce, nawet mucha go przeraza). ucieka wtedy do mnie. obojetnie gdzie jestem. moi rodzice sie martwia bo juz raz siedzial przy drzwiach wyjsciowych jak bylam w pracy. nie moge zapraszac znajomych bo on sie boi ludzi (nawet rodziny). mozna to jakos zmienic? jest u nas ponad rok i nadal sie nie przyzwyczail  jedyna osoba jaka polubil oprocz mnie to weterynarz 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Ewcia
|
| Wysłany: Nie 8:31, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nowy
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
[quote="Krysia"]Witam
ja juz jestem kompletnie zdesperowana i nie wiem co ma robic:((
mam kroliczke od ponad 4 miesiecy, razem z nia kupilismy dla n iej klatke w sklepie zoologicznym, ale wymiary byly male (50 na 30)
ale babka w sklepie stwierdzila ze jak ja bedziemy czesto wypuszczac to bedzie ok!
rojber robil to samo. ale nauczylam sie juz ze jest to oznaka braku ruchu u niego. gdy chcial wyjsc to gryzl klatke (tylko moja ma metr dlugosci i 90cm dlugosci) aktualnie caly dzien ma otwarta klatke. jak sie zmeczy to idzie do niej odpoczac, a ze w dzien tyle wariuje to w nocy grzecznie spi. drugim sposobem na nauczenie "slodkiego" i cichego snu u gryzoni jest przestawienie mu godzin, tzn. jesli w nocy wariuje a w dzien jest spokojny to na sile go w dzien wyciagac z klatki i bawic sie z nim zeby byl zmeczony - jak z malym dzieckiem. mi duzo pomogla siostrzenica - gdy ona spala krolik razem z nia teraz siostrzenica ma 4 lata i nauczyla Rojberka ze spi sie w nocy (proponuje ta pierwsza opcje)szybszy sposob na nauke krolika) a o wyglad klatki sie nie martw. ja na poczatku pouwieszalam wszedzie dookola klatki wapno tak ze nie mial mozliwosci gryzienia klatki ale tylko zrywal je jak sie wkurzal. a po za tym nieestetycznie to wygladalo. naucz swojego pupilka ze ciemno=spanie, a bedziesz w nocy spac 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Angel_001
|
| Wysłany: Śro 19:40, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rady***
Płeć: Kobieta
|
Mój króliczek lubi obgryzać łodygę filodendrona.Może?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość1
|
| Wysłany: Czw 15:44, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Nie pozwalaj kicajowi na obgryzania roślin doniczkowych. Filodendron nie należy do trującychale może spowodować biegunkę. Jesteś pewna, że to filodendron a nie monstera? Są podobne ale monstera jest szkodliwa.
Tak więc jeszcze raz, nie pozwalaj królikowi na jedzenie wszystkiego co zielone, dawaj tylko sprawdzone produkty. Lepiej bardziej monotonna dieta niż problemy zdrowotne, a szczególnie problemy z układem pokarmowym, który u króliczków jest bardzo delikatny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Angel_001
|
| Wysłany: Pią 13:10, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rady***
Płeć: Kobieta
|
Ale może jeść liście mleczy i koniczyn?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość1
|
| Wysłany: Pią 14:26, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
mlecz to jeden z przysmaków królika, kończyna też ale można podawać dopiero po kwitnieniu albo suszoną. Ważne żeby zielenina była czysta, czyli zbierana z daleka od ulic i nie obsikana przez psy. Można samemu zrobić suszki z mleczu, kończyny, traw i różnych ziół i dać pupilowi zimą jako urozmaicenie diety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Angel_001
|
| Wysłany: Nie 13:12, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Aktywny Użytkownik
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rady***
Płeć: Kobieta
|
Dzięki.A może jeść jukę(bez kwiatów) łodygę?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Angel_001 dnia Nie 13:15, 07 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gość1
|
| Wysłany: Nie 20:15, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Super Użytkownik
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Angel_001,
nie kombinuj z kwiatami domowymi. Królik może jeść to co znalazłby w naturze. Jukki w naszym klimacie nie rosną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
