Autor |
Wiadomość
|
Monika879
|
Wysłany: Pią 23:45, 29 Lip 2011 Temat postu: Jakie jedzenie dla królika najlepsze? |
|
|
Nowy
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgierz Płeć: Kobieta
|
Hej, niedługo będę kupowała króliczka i zastanawiam się jakie jedzenie potrzebuje i jakie będzie dla niego najlepsze.
Wiem, że napewno owoce i warzywa (jabłko, marchew, sałata czy takie tam), wiem, ze siano 24 h na dobe, ale mam pytanie czy taki króliczek wyżyje na samych takich owocach, warzywach, sianie, czy potrzebna jest też karma sprzedawana w zoologicznych w pudełkach?
I jeszcze pytanie. Granulaty czyli ta właśnie karma, dobrze rozumiem?
Z góry dzięki za odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
youwee
|
Wysłany: Sob 9:37, 30 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Użytkownik
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
hej
po pierwsze tak - podstawą jedzenia królika jest siano, zioła suszone i świeże, trawa, woda. Do tego karma, taka która nie zawiera lub jak takiej nie ma to taka, która ma jak najmniej zbóż i ziaren - królik to zajęczak, nie gryzoń i tego nie przyswaja. Ja osobiście kupuję tę karmę [link widoczny dla zalogowanych] mój uszak skacze z radości jak mu nakładam do miski
Warzywa i owoce są dodatkiem do diety, a nie podstawą - owoce zawierają dużo cukru, który tuczy, warzywa podobnie.
Ważne są również gałęzie - dobrze robią na ząbki - by uszak nie gryzł w domu czego popadnie jabłoń i grusza z liśćmi i np. brzoza - szaleństwo ;D
Co do warzyw - ja daję raz na jakiś czas paprykę, pomidora, pietruszkę ( z natką) i marchewkę.
Owoce - jabłko, banan ( ), brzoskwinia, truskawka
Co do zieleniny kupuję takie w paczce zioła podstawowe i uzupełniające dla uszaków z tego sklepu, co dałam linka wcześniej
Dodatkowo dostaje świeży koperek, koniczynkę, stokrotki i świeżą trawę z ogródka no i to chyba wszystko aaa! i mleczyki ;D
mam nadzieję, że pomogłam
Dodatkowo pamiętaj, by nie dawać trocin do klatki - kup tylko żwirek do kuwety, byleby nie drewniany, bo rani łapki a resztę podłoża klatki zostaw puste - ja tak mam, łatwiej sprzątać, albo daj dywanik lub ręcznik - gazety się nie sprawują - uszaki je jedzą. U mnie dywanik nie przeszedł - był za często przekopywany ;p
I pamiętaj klatka co najmniej 70cm długa i 3 godziny biegania poza nią to minimum
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez youwee dnia Sob 9:39, 30 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|